Śniadanie z Transatlantykiem „Kevin sam w domu”
Nie tak dawno temu, bo 17 grudnia miałam okazję być zaproszona na Świąteczne Śniadanie z Transatlantykiem, które odbyło się w łódzkiej Bawełnie. Festiwal Transatlantyk, to cudna platforma, która poprzez film, muzykę inspiruje na różnych płaszczyznach, oczywiście także tych kulinarnych.
Wspólnemu śniadaniu towarzyszyła ikona świątecznej atmosfery każdego domu w Polsce – projekcja filmu „Kevin sam w domu”. I choć każdy widział już ten film milion razy, to zawsze jest chętny obejrzeć go ten kolejny. Fenomen! I dlatego uważam za strzał w dziesiątkę połączenie tego śniadania, właśnie z tym filmem było to super wprowadzenie w świąteczny nastrój.
Menu, oczywiście inspirowane samym filmem, było bardzo przyjemne, myślę, że szczególnie dla najmłodszych uczestników spotkania, których nie brakowało.
Restauracja Bawełna zaserwowała:
- pizzę calzone z nutellą i cukrem pudrem
- marshmallows na wykałaczkach (klasyczne, amerykańskie pianki)
- sałatkę makaronową podawaną na zimno (baaaardzo smaczna)
- lista serwowanych napojów to klasyki, które pojawiają się w filmie: mleko oraz pepsi lub sok pomarańczowy
- dostępne były ciepłe napoje – kawa i herbata
Dla mnie to świetne menu właśnie na okres świąteczny, kiedy można ubrać ukochane ocieplane skarpetki, wziąć kocyk i obejrzeć Kevina.
Bo jak sami wiecie: jest Kevin, są Święta 😉
Jeśli chcecie uzyskać więcej informacji na temat idei Festiwalu Transatlantyk odsyłam Was na stronę http://transatlantyk.org/
Wesołych Świąt!