PIRACKIE URODZINY
PO PIERWSZE POMYSŁ
Zanim zaczęłam zbierać fanty do pirackich urodzin spytałam Kubę jakie urodziny chciałby mieć. O ile roczniak i dwulatek nie maja jakiś mocno sprecyzowanych opcji (chociaż na dwa latka tak mocno wjechał Bing, że to był motyw przewodni), to w tym roku, na trzecie urodziny Kuba jasno wyraził już swoje preferencje. Jego marzeniem były urodziny albo Nissanowe (na cześć auta Nissan) albo Pirackie. No to ja od razu jednak podchwyciłam pirackie, głównie ze względu na to, że wiedziałam, że prościej będzie je super zorganizować.
ZBIERANIE INSPIRACJI
Przyznaje, że ja lubię takie akcje. Organizacja logistyczna sprawia mi wiele radości. Wchodzę w wyszukiwarkę Google, na Pinterest i szukam interesujących mnie tematów. Wrzucam sobie inspiracje do jednego folderu a potem robie listę jak to mogłoby wyglądać u nas.
ODPUSZCZANIE
Miałam jeszcze 2 lata temu taki etap, że impreza musi być w domu, muszę wszytko przygotować sama, jedzenie, słodkości, tort, potem się zajechać i nie mieć sił siedzieć z gośćmi, w pękającym w szwach (od nich), mieszkaniu. Odpuściłam. Tak, robimy imprezę w restauracji, zamawiamy tort, zazwyczaj zrobię coś od siebie. Tym razem to był pomysł na dekoracje, składowe dekoracji, po części wykonanie (słodki stół), i zrobienie babeczek. Przygotowałam też drobne upominki dla wszystkich dzieci. Moich obowiązków w związku z pracą na etacie, doktoratem, prowadzeniem własnej firmy, obowiązków domowych jest coraz więcej a dobra się nie wydłuża, więc wiem, że to była dobra zmiana.
WYKONANIE
Tutaj opowiem Ci już o tym, co pewnie chcesz wiedzieć. Skąd te dekoracje. Tak więc:
- wielki baner piracki „Happy Birthday” to łup z AliExpress – jedyne (tak jedyne, bo w PL są dużo droższe) 60 zł a po urodzinach możesz taki baner zachować na inne imprezy lub sprzedać / oddać komuś kto marzy o takim rekwizycie. Minus – zamawiany 2 miesiące wcześniej. Takie realia AiExpress.
- akcesoria: kubeczki, pudełka na popcorn, foremki na muffinki, toper na tort – kupione na allegro, znajdziecie kilka motywów pirackich, ja kupiłam wszystkie interesujące mnie elementy z jednej serii żeby było spójnie
- balony: pociągnęliśmy kolorystykę czerń/ biel/ czerwień. Hel i zwykle.
- stół: mega opcją był bordowy obrus, na którym leżała sieć rybacka i czarne łódeczki z papieru
ZABAWA
Oprócz dekoracji dzieci miały przygotowane szablony piratów do kolorowania, kredki, świetną atrakcją była też maszyna do robienia popcornu.