Będę tu co jakiś czas wrzucała właśnie takie posty ! BLW czyli dla małych dzieci, ale z zastrzeżeniem #jemytosamo czyli dorośli też będą zachwyceni ! Tak się da, naprawdę – przetestowane na nas (dwójce dorosłych i wybrednych ludzi ) i jednym małym ośmiomiesięcznym szkrabie ! Jedziemy !
Ukłon w stronę dzieci – gofry wychodzą miękkie za sprawą ugotowanego wcześniej batata
Tak sobie myślę, że gdyby batat był surowy ale starty na tarce o drobnych oczkach to mogłyby wyjść chrupiące. Dla Kuby gofra podałam z owocami j Bieluchem z masłem orzechowym.
Składniki:
- 1 mały batat ugotowany i zblendowany
- 2 jajka
- mąka owsiana 3/4 szklanki
- łyżeczka cynamonu
- 1/4 szklanki orzechów mielonych (u mnie włoskie i laskowe – jeśli nie chcecie można dodać więcej maki owsianek zamiast orzechow)
- pół bardzo dojrzałego banana rozgniecionego lub zblendowanego
- 2 łyżki oleju kokosowego
Sposób przyrządzenia:
Wszystkie składniki mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Pieczemy w gofrownicy około 4 minut. Proste, prawda ?